Henryk
Szalony pieseł wykonany metodą filcowania na sucho. Nosek plastikowy, oczy z modeliny. Henryk trzyma czerwone serce pod pachą.
Chrupek
Chrupek – piesek wykonany metodą filcowania na sucho. Oczy z modeliny, nos plastikowy. Ubrałam go dodatkowo w różowy szalik :).
Bolesław
Szczur Bolesław wykonany metodą filcowania na sucho. Moje koty są zawsze żywo zainteresowane podczas wszystkich sesji zdjęciowych filckotków: wykazują niezdrową fascynację wełną czesankową zarówno w fazie początkowej jak i w finalnym produkcie. Wszystkie pojemniki, w których trzymam swoje materiały, muszą być szczelnie zamknięte, a…
Herbatnik
Uśmiechnięty kotek wykonany metodą filcowania na sucho. Ostatnio mam tendencję do „kreskówkowych postaci”: szerokie uśmiechy i wyłupiaste oczy.
W magicznym lesie
Zrobiłam wreszcie użytek z filcowych kulek, które dostałam od koleżanki chyba z 10 lat temu, kiedy to porzuciła swoją karierę rękodzielniczki. Urodził mi się w głowie pomysł magicznego drzewa z kolorowymi kulkami zamiast liści. Pień i gałęzie wykonane z poskręcanych drucików owiniętych czesanką. Filcowane…
Królik pocieszyciel
Mały królik z wielką truskawą. Wykonany metodą filcowania na sucho. Oczy z modeliny.
Kudłatek
Biały piesek wykonany metodą filcowania na sucho. Nos plastikowy, oczy ukulane z modeliny. Kudłatek trzyma pod pachą czerwone serce. Stwierdziłam kiedyś, że gdybym miała pieska, to nazwałabym go Kudłatek ;), nie grozi mi to w najbliższym czasie, więc póki co robię sobie wełniane pieski….
Kitek
Lisek w pozycji: leżę na pleckach i głaszczę swoją kitę ;) Zwierzątko wykonane techniką filcowania na sucho z użyciem igły typu reverse (zadziorki skierowane w przeciwną stronę) do nadania większej puszystości kicie i reszcie futerka. Po raz pierwszy wykonałam też „niewłochate” oczy z modeliny :)
O Jeżu!
Udało mi się w końcu dorwać jeżowe futerko na Etsy i igły do „odwrotnego” filcowania na Amazonie. Igły do reverse needle felting mają zadziorki skierowane w przeciwną stronę niż klasyczne, więc w efekcie zamiast ubijać wełnę wyciągamy poszczególne nitki wełny na zewnątrz. To pozwala uzyskać efekt…
Maciej or-Łoś
Coraz rzadziej filcuję, ale jak już mnie weźmie, to nie mogę się oderwać ;) Oto Maciek – siedzący łosiek wyigiełkowany metodą filcowania na sucho.
Lisek Leszek
Filcowa broszka przedstawiająca liska z sercem na dłoni i fiutkiem na wierzchu. No jakoś tak wyszło: w planach miał być ogon à la lisia kita, ale pomyślałam, że tak będzie zabawniej. A zresztą: gdybym pisała to po niemiecku, to wyraz Schwanz załatwiłby oba znaczenia ;)
Brat Zbigniewa
Zbigniew został sprzedany na aukcji WOŚP. Licytacja była na tyle zawzięta, że poproszono mnie o wykonanie kopii;) Przyznam, że niechętnie podejmuje się takich zadań, ze względu na dość duże prawdopodobieństwo rozminięcia się z oryginałem. Wszędzie podkreślam, że moje filckotki są unikatowe, ale to głównie…
Donald
To jest jeż Donald. Powstawał w momencie, kiedy wszyscy ekscytowali się pierwszą debatą prezydencką pomiędzy Hillary Clinton a Donaldem Trumpem. Nie mogłam go inaczej nazwać – nawet fryz podobny ;) Oby nie było to imię kolejnego prezydenta USA… Ciekawostka na dziś: jeże wcale nie jedzą jabłek i…
Jak dorosnę, będę hodować alpaki
Wymyśliłam sobie ostatnio, że będę hodować alpaki. Alpaki są prawie tak fajne jak kotki. I jeże. I małe foczki. Na początek dwie sztuki, żeby im smutno nie było. Będę im robić fantazyjne fryzury i wrzucać uśmiechnięte zdjęcia na insta. Nauczę się robić na drutach i z…
Zbigniew
Anita Włodarczyk właśnie wyrzuciła młotem 82.29m bijąc rekord świata w Rio, a ja przedstawiam Zbigniewa :P Żółciutki kot z wielką głową i nochalem, łapki wyginane. Ufilcowałam mu również wcale niekiepski tyłeczek i małego długouchego kumpla :)
Gagatek
Smutny filcowy kotek z serduszkiem. Pewnie coś zbroił i przeprasza :) Materiały: filc, mulina, gorący klej.
Tonek
Tonek to piękny rudy zmęczony kocurek. Wykonanie go sprawiło mi dużo frajdy :) Inspiracją był ten tutorial. Zdecydowanie najbardziej pracochłonną częścią w tym projekcie było wykonanie łapek z pazurkami i poduszeczkami. To są zawsze te elementy, które chciałoby się zrobić najszybciej, a nieoczekiwanie zawsze…
Pan Sowa
Pan Tak-Jestem-Wszystkowiedzącym-Mądralińskim-Ptakiem Sowa :) Wiem, że to spore nadużycie, ale nie mogłam się powstrzymać przed wyposażeniem pękatego brzuszka w małego pępuszka ;) Metoda filcowania na sucho. Łapki wykonane z wyciorów do fajek pokolorowanych pastelami.
Jeż Jerzy
Jeże to bardzo pozytywne stworzonka, prawie tak fajne jak kotki ;) Przy wykonaniu inspirowałam się tym wspaniałym tutorialem. Nie udało mi się niestety nigdzie namierzyć sztucznego futerka, które tak dokładnie imitowałoby kolce, ale i tak ładnie wyszło :) Jeżyk ma szklane oczka, a przy jego…
Piła Tango
Czasami tak się dziwnie losy plotą… Parę lat temu przydarzyła mi się niezwykle miła rzecz: zostałam poproszona o wykonanie pary filcowych zwierzątek. Wiewióra i misiek miały zostać podarowane w prezencie urodzinowym pewnej Osobie ;) A tak się składa, że bardzo lubię „Strachy na Lachy” ;)…
Świąteczne renifery
Świąteczne renifery wykonane z czerwonego i białego filcu. Wypchane. Na ostatnich zdjęciach wersja lekko zmodyfikowana: Reniferki są dłuższe, opatulone zielonym szalikiem. Dodatkowo trzy sztuki maja wypukły nos i oczy.
Kotki wypchane
Kotki wykonane z szarego filcu. Dwa egzemplarze wyposażone w zapinkę, dzięki której mogą stać się oryginalną broszką :) Pozostałe trzy z zawieszką.
Simon’s cat pins
Jestem wielką fanką kota Simona:) Książki, kalendarze, koszulki – wszystko mam. Zapragnęłam też kocio-simonowych przypinek. Wykonane zostały z filcu oczywiscie ;) Oczka i buźka wyszyte. Dodatkowo dookoła obszyłam je zamkiem. Podoba mi się ten błyskawiczny efekt :)
filcowa sowa
Inspiracją do wykonania tego ptaszyska było pinterestowe zdjęcie prowadzące do tego tutoriala. Podstawą sówki jest styropianowa kula, na którą pracowicie trzeba nakleić „piórka” wycięte z filcu. Wycinanie jest oczywiście najbardziej pracochłonną częścią całego procesu. Przydatny trick, o którym pisze autorka tutoriala: przed rozpoczęciem pracy…
Breloczek
Filcowy kotek z uszkiem do zawieszenia. Tak patrzę sobie po moich wcześniejszych projektach: mam jednak słabość do wytwarzania zwierzątek z wielkimi wyłupiastymi gałami ;)
ptasia broszka
Do wykonania tej ptasiej broszki (z uwagi na ciężar należałoby chyba jednak nazwać ją broszą), zainspirowały mnie zdjęcia znalezione na Pintereście. Nie wpadłabym sama na takie zastosowanie zamka błyskawicznego, kocham ten serwis :) Wykonanie jest dość proste – najistotniejszym elementem jest uformowanie z zamka…
Jean Pierre
Jean Pierre to uroczy żółty kot w typowym francuskim nakryciu głowy. Berecik zdejmowalny :) Kotek mierzy prawie 8 cm.
Leon
Lisek Leon. Darzę ten projekt szczególnym sentymentem, bo to zwierzątko z „pierwszego rzutu” – kiedy to pochłonęła mnie fala produkowania filckotków. Uwielbiam tego długiego nochala :) Ten tutaj szybko znalazł nowego właściciela ;)
Kokosz
Kokosz to imię mojej czarnej kotki. Ten filcowy egzemplarz powstał trochę na wzór żywego stworzenia ;) Pierwszy raz użyłam też plastikowych kocich oczek.
Kika
Biała mycha z ruchomymi łapkami. Przytula miniaturowego misia. To jeden z tych projektów na który poszło dużo wełny i dużo ruchów igłą. I trochę krwi :)
Heniek
Czerwony misiek w pozycji „na baczność”. Technika filcowania na sucho. Nochal plastikowy :)
Hektor
Piesko-misiek ze zdziwionym wyrazem pyszczka. Metoda filcowania na sucho, zwirz doposażony jeszcze o plastikowy nos.
Eugeniusz
Kolejny z dziwnych stworów, nie do końca potrafię go sklasyfikować. Pierwszy niekotek jakiego popełniłam. Technika filcowania na sucho.
Tofik
Darzę go szczególnym sentymentem, bo to pierwszy popełniony przeze mnie rudzielec. To było jakieś 7 lat temu :) Szybko znalazł nowego właściciela..
Herb
Filckotek Herb. Pierwszy (i jak dotąd jedyny) raz filcowałam na styropianowej kuli. Trzeba bardzo uważać, łatwo o złamanie igły. Starałam się manewrować bardzo płytko, tuż przy powierzchni styropianu. Po skończonej pierwszej fazie wykąpałam jeszcze kotka w mydlinach, a z nadmiaru wełny uformowałam ogon.
Potworne bugi
Za wiki: bug – usterka programu komputerowego powodująca jego nieprawidłowe działanie, wynikająca z błędu człowieka na jednym z etapów tworzenia oprogramowania, zwykle podczas tworzenia kodu źródłowego, lecz niekiedy także na etapie projektowania. Z bugami mam do czynienia codziennie :) Pracuję jako programistka i z…
Norwegia w słoiku
Soczyście zielone wzgórza, stada owiec. Takie widoki kojarzą mi się z Norwegią. A przynajmniej do niedawna tylko z Norwegią ;) Okazuje się, że w Nowej Południowej Walii krajobraz jest dość podobny. W każdym razie ten projekcik był realizowany z myślą o krainie Telemark w…