Inspiracją do wykonania tego ptaszyska było pinterestowe zdjęcie prowadzące do tego
tutoriala.
Podstawą sówki jest styropianowa kula, na którą pracowicie trzeba nakleić „piórka” wycięte z filcu. Wycinanie jest oczywiście najbardziej pracochłonną częścią całego procesu.
Przydatny trick, o którym pisze autorka tutoriala: przed rozpoczęciem pracy położyć styropianową kulę na gładkiej i twardej powierzchni i mocno z góry docisnąć ręką. Po takim potraktowaniu kulki „z góry”, styropian odkształci się na miejscu styku i kulka przestanie nam się toczyć po stole, voila! Proste i jakże przydatne :)
PS. Jeśli nie chcesz przegapić moich następnych wpisów, zasubskrybuj bloga, o tutaj. Każdy mój nowy artykuł trafi także do Twojej skrzynki. Nie spamuję :)