Kolejny z dziwnych stworów, nie do końca potrafię go sklasyfikować. Pierwszy niekotek jakiego popełniłam. Technika filcowania na sucho.
PS. Jeśli nie chcesz przegapić moich następnych wpisów, zasubskrybuj bloga, o tutaj. Każdy mój nowy artykuł trafi także do Twojej skrzynki. Nie spamuję :)