Dzisiaj odwiedzamy Park Narodowy The Grampians, około 250 km na zachód od Melbourne.
Jedną z charakterystycznych formacji skalnych w tym paśmie górskim jest The Balconies, która przypomina rozwarte szczęki. Niestety dzisiaj dojście do wnętrza paszczy jest niemożliwe. Może tak: zabronione :) Widziałam w necie sporo zdjęć z nogami dyndającymi nad przepaścią, więc do końca nie wiem czy te osoby łamały zakaz czy może kiedyś taka wyprawa była dozwolona. Na szczęki można w każdym razie popatrzeć z poziomu tarasu widokowego.
Wybieramy się jeszcze zobaczyć wodospad Mackenzie Falls. Można podziwiać go z góry lub zejść parę schodków i oglądać z poziomu 0. Droga w dół jest co prawda określona jako strenuous, ale nie jest tak źle :)
Po południu kierujemy się już w stronę Melbourne, jutro trzeba zwrócić samochód w wypożyczalni…
Post jest częścią relacji z wyprawy na południową półkulę.
PS. Jeśli nie chcesz przegapić moich następnych wpisów, zasubskrybuj bloga, o tutaj. Każdy mój nowy artykuł trafi także do Twojej skrzynki. Nie spamuję :)